Rozmawiałem ostatnio z Kamilem biedny żalił mi się ile to ma nauki do tego zadali mu jakieś lektury do przeczytania sam pamiętam jak przeżywałem swoją edukację i cieszę się że mam to za sobą. Dla każdego kto mimo wszystko ma to przed lub jest w trakcie przeszukując App Store znalazłem aplikacje idealną Polskie Książki od AppTsar.
Dlaczego warto się z nią zapoznać:
– wszystkie pozycje są po Polsku
– pobierając aplikacje elektroniczne książki są zamieszczone już w niej więc nie trzeba ich ściągać za każdym razem
– ilość dostępnych pozycji robi wrażenie 1567
– możliwość personalizacji jak duża ma być czcionka i motyw by wygodniej się czytało
– połączenie z Wikipedią dzięki czemu możemy znaleźć informacje o autorze
– podczas przechodzenia do następnej strony aplikacja może pochwalić się animacją jakbyś przywracali prawdziwą kartkę papieru
– jak w prawdziwej książce interesujący nas fragment możemy zaznaczyć przy użyciu zakładki tutaj też i wrócić do niego
– spis treści oparty o hiper łącze wystarczy wybrać np. interesujący rozdział by w momencie już się w nim znaleźć
– uniwersalność można mieć w iPhone lub iPad’zie
Tyle o zaletach są też wady może subiektywne ale mimo wszystko potrafią być dokuczliwe:
– brak wyszukiwarki czy to szukanego autora lub książki nie wspominając już o tym by wyszukać czegoś w danym tekście to powinno jednak być bo
zanim się znajdzie to czego szuka trochę zejdzie
– brak opcji tworzenia notatek
– wybranego działa nie da się otworzyć w zewnętrznej aplikacji
Mimo wszystko jest to pozycja warta uwagi w końcu nie trzeba iść do biblioteki by wypożyczyć daną lekturę lub co gorsza dowiedzieć się że już wszystkie zostały wypożyczone.
Działa dobrze na iPhone więc można zawsze mieć ją na lekcji a gdy mamy iPad to prawie jakbyś korzystali z książki.
[asa_item id=”556360683″ more_info_text=”open in App Store…”]