W dużym uproszczeniu dostaniemy do dyspozycji coś na wzór takiego gładzika, joysticka kontrolowanego kciukiem.
Jeśli rzeczywiście tak będzie to może okazać się że zbędne będą kontrolery do gier.
Osobiście uważam to za ciekawy pomysł, chociaż przypomina mi rozwiązanie znane z HTC Desire, HTC Desire Z, HTC G1. W wymienionych modelach może nie był to czytnik linii papilarnych ale spełniał swe zadanie jako “ubogi” kontroler do poruszania się po menu i nie tylko.
Należy pamiętać o tym, iż od patentu do wdrożenia może minąć sporo czasu więc nie ma co się cieszyć zawczasu. Poczekamy i zobaczymy co z projektu zostanie wdrożone do seryjnej produkcji.
