Kilka dni temu do AppStore trafił zupełnie nowy wymiar wyścigów gra pt. MadOut.
Dotychczas wyścigi polegały na tym by jako pierwszy przekroczyć linię mety i po drodze wyprzedzić wszystkich przeciwników a to korzystając ze skrótów lub umiejętności ewentualnie mając lepiej podrasowany wóz. W przypadku produkcji jaką przygotował Ruslan Akpayev by ułatwić sobie te zadanie możemy skorzystać z uzbrojenia zamontowanego na naszym pojeździe.
Do dyspozycji mamy 13 pojazdów:każdy z nich wygląda zupełnie inaczej ale za to do każdego możemy dokupić te same gadżety: miny, rakiety,
– kolory karoserii,
– nitro,
– karabiny maszynowe,
– koła,
Całość tych udogodnień tak samo jak samochody kupujemy za wirtualną walutę, którą zdobywamy za zajęcie pierwszego miejsca i oczywiści od ilości zniszczonych aut przeciwnika.
Skoro już wiemy co możemy zakupić pora przyjrzeć się bliżej rozgrywce.I tak do odblokowania mamy kolejne trasy:
Każda z nich naszpikowana jest “power up” w postaci rakiet, min, apteczek karabinów maszynowych, przyśpieszenia. Wystarczy tylko najechać by móc zabrać je na pokład i następnie użyć.
Przed wyruszeniem w trasę możemy zajrzeć do opcji a w nich ustawić:
– muzykę i dźwięki,
– język niestety polski nie jest wspierany,
– poziom trudności,
– pokazywanie mapy ,broni i ilości okrążeń,
– sterowanie do najłatwiejszych nie należy i trzeba się z nim oswoić i wybrać odpowiednie dla naszych potrzeb by móc czerpać z gry satysfakcje.
Gdy już przebrniemy przez to czas zacząć prawdziwą grę:
Podczas wyścigu co rusz przyjdzie nam oberwać a nasz samochód na tym cierpi a co za tym idzie pojawiają się na nim efekty zniszczeń, możemy mieć nawet wszystkie drzwi pootwierane i na każdym zakręcie lub skręcie będą się one co raz to otwierać i zamykać. Jest to smaczek, który wpływa na odbiór gry bardzo pozytywnie. Tak samo jak zmieniające się pory dnia.
Na uwagę przy zakupie gry trzeba zwrócić na następujące aspekty:
– musimy dysponować naprawdę dobrym iUrządzeniem według zaleceń minimalne wymagania to iPhone 5S lub nowszy a iPad w wersji Air lub Mini 2 gdyż wymaga wsparcia dla OpenGL ES 3.0 dla dynamicznych świateł. Próba uruchomienia na starszym sprzęcie skutkuje czarnym ekranem.
– jest to pozycja pozbawiona mikropłatności,
– multiplatformowa wydawca ma w planach wydać ją wkrótce na wszystkie możliwe dostępne platformy w tym nawet na PC,
– na ten moment trwają wzmożone prace nad poprawą wydajności i nad jeszcze lepszą grafiką według tego o czym zapewnia mnie Ruslan Akpayev już w niedługim czasie czeka na nas aktualizacja poprawiająca wspomniane rzeczy i nie tylko.
– grając na iPhone 5S bateria w momencie topnieje a nasze iUrządzenie jest w stanie nawet roztopić lód – tak mocno się grzeje – zalecam granie w pokrowcu by się nie poparzyć.
– zmiana kamery na widok nawet z pierwszej osoby
Podsumowując gra ma duże wymagania ale także wielki potencjał i jeśli wydawca dotrzyma danego mi słowa jest szansa, że będzie to pozycja warta uwagi a może nawet posłuży do testów wydajności współczesnych iUrządzeń chociaż na ten moment jeszcze trochę do tego brakuje i grafika aż tak nie zachwyca. Na pewno będę śledził kolejne aktualizacje i informował Was jak zmienia się MadOut a szczególnie grafika czy dorównuje tej na konsolach lub komputerach.
[asa_item id=”916528046″ more_info_text=”open in App Store…”]