Mamy czas postu, zadumy a imprezy teoretycznie musiały zejść do podziemia lub całkowicie zamilknąć na ten czas. Dla tych co w tym czasie chcieliby zostać sami DJ a nie stać ich na sprzęt za 20 tysięcy złotych lub lepiej ewentualnie chcą potrenować i zaskoczyć znajomych a może managera klubu nowymi miksami przedstawiam djay 2 od Algoriddim na iPada.
Aplikacje już mamy teraz pora na bazę utworów a ta uzależniona jest od:
– pojemności naszego iPada,
– połączenia i szybkości naszego łącza internetowego. Jeżeli jesteśmy tylko w jego zasięgu to uzyskamy dostęp do nagrań jakie mamy zakupione w iTunes lub mając konto premium w Spotify to do całej bazy tego serwisu, jeśli nie mamy nie uda się nam połączyć i skorzystać.
Skoro już mamy muzykę wypadałoby przyjrzeć się jakie mamy efekty.
I tu niespodzianka są one podzielone na paczki.
Pierwsze darmowe:
– essentials gdzie czeka na nas 5 rożnych efektów w tym echo, flanger i nie tylko.
Kolejne już płatne, możemy je zakupić osobne lub za jednym razem ze zniżką wewnątrz aplikacji.
– resonate z 7 efektami takimi jak: reverb, gate master i innymi.
– modulate 6 efektów wewnątrz znajdziemy między innymi: tonalizer, tremolizer.
– warp w środku czeka na nas: wobble, reactor oraz jeszcze 5 innych efektów.
– slice z takimi efektami jak: space hop, time travel a także 3 dodatkowymi.
– juggle tutaj ukryły się takie efekty jak: UFO, freestyle oraz 7 zupełnie innych jeszcze.
Co ważne istnieje opcja przetestowania przed zakupem, dzięki takiemu rozwiązaniu zdecydujemy czy warto wydawać na nie dodatkowe fundusze.
Samymi efektami się nie żyje dobrze jest też dorzucić ciekawe sample by nagranie nabrało unikalnego charakteru. Znajdziemy tu 7 grup a jeżeli nie odpowiadają nam sample jakie znajdziemy w nim możemy sami nagrać i dodać do aplikacji swoje.
Leniwi skorzystają z funkcji automix gdzie program sam zadba o przejścia miedzy nagraniami.
Jeżeli stwierdzimy, że nasze umiejętności stoją już na wysokim poziomie a dzieła jakie na nich tworzymy mogą kogoś zachwycić to wystarczy skorzystać z opcji nagrywania naszych poczynań. Trzeba pamiętać o tym by wcześniej zadbać o sporą ilość wolnej przestrzeni mimo wszystko bo pliki wynikowe do małych nie należą.
Prócz tego do naszego iUrządzenia podepniemy również kontroler MIDI. Lista obsługiwanych w danym momencie wyszczególniona jest w opisie aplikacji w AppStore więc nie będę ich tu wszystkich wymieniał, gdyż z każdą aktualizacją pojawia się nowa baza.
Interfejs djay 2 jest prosty i czytelny szczególnie jeśli korzystamy z iPada. Szkoda tylko, że aplikacja nie jest uniwersalna przez to jeśli chcemy skorzystać z jej dobrodziejstw musimy zakupić oddzielnie wersje na iPhone i iPada.
Wersja na iPhone nie różni się niczym od tej na iPada.
Dla tych którzy chcieliby bardziej zgłębić możliwości djay 2 ucieszy fakt, że wystarczy wybrać “i” na konsolecie by przejść do poradników w formie wideo lub tekstowej. Warto się z nimi zapoznać by jak najlepiej wykorzystać możliwości drzemiące w aplikacji.
[asa_item id=”669196929″ more_info_text=”open in App Store…”]