Heroes and Castles 2 to gra z serii tower defence gdzie musimy zająć się obroną naszego zamku i co rusz wysyłać nowe odziały by zatrzymały nadciągające hordy nieprzyjaciół. Tylko, że tutaj prócz tego, że kupujemy i wysyłamy do walki nowe jednostki, to sami mamy możliwość uczestnictwa w natarciu. Takie podejście jest moim zdaniem dużo lepsze, niż tylko przyglądanie się jak sobie radzą nasi żołdacy.
Prócz tego, że bronimy własnego zamku a dokładniej kryształów znajdujących się w samym jego centrum, przyjdzie nam wybrać się z ekspedycją badawczą na przedpola wroga a nawet czekają na nas misje gdzie to my musimy zdobyć zamek przeciwnika.
Heroes and Castles 2 to także w pewnym sensie RPG za zarobione pieniądze wybierzemy specjalizacje i tak mamy do wyboru pomiędzy: rycerzem, paladynem lub magiem. W zależności od tego na co się zdecydowaliśmy nasz heros lepiej poradzi sobie w bezpośrednim starciu albo z oddali będzie raził oponentów.
Również nie wolno zapominać o tym usprawnić naszych pomocników a także sam zamek.Polecam tu eksperymentować.
W wolnym czasie gdy akurat nie atakują nas przeciwnicy warto poruszać się po naszym zamku, spotkamy tam różne postacie z którymi porozmawiamy i dowiemy się czegoś od nich a inne chętnie nam pomogą. Wśród nich znajdziemy np. kowala, który za drobną opłatą “podrasuje” nasz miecz. Jest też inżynier a nawet skryba, który spisuje nasze dokonania by później przedstawić nam szereg statystyk oraz informacji o poznanych wrogach i jakie odziały najlepiej wysyłać przeciwko nim.
Grafika pozytywnie zaskakuje i osobiście bardzo mi się podoba widać, że twórcy stanęli na wysokości zadania i co ciekawe można grać nawet na leciwym już iPadzie Mini 1 generacji.
Muzyka bardzo patetyczna, przypominająca średniowieczne utwory bardzo pasuje do tej pozycji, buduje klimat.
Podsumowując szkoda, że nie mamy wpływu na naszych podwładnych gdy tylko “wypuścimy” ich sami decydują co mają robić a nie zawsze jest to zgodne z naszymi planami przez co w ferworze walki zdarza się że musimy się wracać i bronić dostępu do naszej twierdzy. Jeśli kilka razy bez rezultatów staramy się zaliczyć dany etap gra stara się nam pomóc w postaci dodatkowych unikalnych jednostek za każdym razem inne, które otrzymujemy w ograniczonej ilości. Takie podejście osobiście bardzo mi się podoba, dzięki niemu mimo początkowych porażek nie zniechęca do dalszej gry. Dla ambitnych jest opcja nie skorzystania z tego wsparcia, co ważne dostajemy je za darmo bez mikropłatności.
Heroes and Castles 2 przypomina mi gry wydane na konsole a nie na urządzenia mobilne. Polecam każdemu kto lubi gry z serii kill all na pewno nie będzie rozczarowany. Trzeba tylko pamiętać o tym, że każde wyjście z gry skutkuje rozpoczęciem misji od nowa, gdyż nie mamy do czynienia z auto zapisem więc warto na czas rozgrywki skupić się na niej a nie na sprawdzaniu ciągle poczty lub odpisywaniu na wiadomości.
Gra jest uniwersalna, wewnątrz znajdziemy mikropłatności za ich pomocą dokupimy dodatkowe uzbrojenie.
[asa_item id=”911781335″ more_info_text=”open in App Store…”]
