Apple producentem filmowym?

Apple postanowiło wejść w produkcje oryginalnych programów telewizyjnych i filmów na potrzeby platformy Apple TV. Według nieoficjalnych informacji koncern prowadzi na szeroką skale rozmowy z hollywoodzkimi menadżerami w tym temacie.
Już wcześniej koncern starał się namówić do współpracy byłych prowadzących znany na całym świecie program motoryzacyjny “Top Gear”. Na tym polu ostro konkurował z Amazon oraz Netfliksem by jednak Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May przeszli do Apple.
Niestety ale nie udało się byli prowadzący “Top Gear” podpisali lukratywny kontrakt z Amazon opiewający na 250 milionów dolarów z czego według różnych doniesień Jeremy Clarkson ma dostać 46 milionów dolarów.
Według dostępnych aktualnie informacji Apple przez kilka tygodni rozmawiał z menadżerami kilku wytwórni filmowych. Tajemnicą jest o jakie dokładnie wytwórnie chodzi, wiemy natomiast, że rozmowy dotyczyły możliwości produkowania w Hollywood oryginalnych programów telewizyjnych oraz pełnometrażowych filmów i seriali.
Niestety nie wiadomo na dzień dzisiejszy na jakim etapie znajdują się te rozmowy.
Wszystko wskazuje na to, że Apple ma zamiar iść za ciosem jak było w przypadku Apple Music, który ma za zadanie odebranie użytkowników serwisowi Spotify tak teraz na celowniku znalazły się Netflix oraz Amazon Prime.
Jeśli rzeczywiście uda się i rozmowy zakończą się pozytywnie na pewno będzie to z korzyścią dla użytkowników. Osobiście trzymam kciuki bo jak wiadomo im większa konkurencja na rynku tym jest szansa, że ceny będą bardziej konkurencyjne a i same programy powinny też być lepiej przygotowane.
Informacje pochodzą z serwisu Variety.