Jedną z funkcji iOS 9 jest dodanie adblokck’a, czyli popularnego narzędzia do blokady reklam podczas przeglądania stron www. Dzięki temu nie musimy widzieć reklam na stronach (a na niektórych jest tego dosyć sporo). Ponadto rezygnując z reklam oszczędzamy transfer. Dla przykładu po 5 dniach z Adblockiem (według programu) udało mi się zaoszczędzić prawie 50 mb.
Niestety blokowanie reklam poprzez aplikację i zmianę ustawień w safari jest dostępne tylko dla urządzeń wyposażonych w procesor 64 bitowy (dla przykładu iPhone 5S i nowsze). iPhone 5 oraz starsze urządzenia, które są oparte na procesorze 32 bitowym niestety nie mają możliwości (teoretycznie) uruchomienia AdBlock’a.
Ostatnio dodałem wpis z poradnikiem, jak włączyć blokowanie reklam również na urządzeniach z procesorem 32 bitowym (kliknij, aby zobaczyć ten wpis). Program wymaga jedynie iOS 7, więc nawet na iPhone 4 można blokować reklamy.
Na urządzeniach starszych można również włączyć blokowanie reklam za pomocą VPN’a. Jest to dość łatwy sposób, ale trzeba się liczyć z tym, że nasz urządzenie nie będzie się łączyło bezpośrednio z serwerem docelowym tylko wszystko będzie przesyłane przez serwer zewnętrzny VPN’a, który będzie zawierał specjalny skrypt blokujący reklamy. Warto wspomnieć o tym, że program który opisywałem w wyżej wymienionym wpisie działa zarówno pod siecią wifi, jak i gsm.
Tak, jak tam pisałem tak i teraz napiszę, że w moim przypadku program blokował perfekcyjnie i jestem z niego bardzo zadowolony.
Niestety serwer VPN przesyła do nas przetworzone żądanie (dana strona www). Chociaż w speed teście internet przez serwer VPN oraz bez niego osiągał bardzo podobne wyniki to jednak dodatkowy serwer z którym łączy się nasze urządzenie ma wpływ na naszą baterię.
Serwer VPN uruchamiał się zaraz po odblokowaniu naszego urządzenia, aby szybko móc wczytać wybraną stronę pozbawioną reklam. Ale niestety VPN był w połączeniu również, gdy przeglądaliśmy zdjęcia etc.
W efekcie telefon cały czas był w gotowości na połączenie i zablokowanie reklam, a de facto cały czas był w połączeniu z serwerem VPN. W efekcie skutkowało to tym, że po godzinie w użyciu iPhone miał o 30% baterii mniej, a przy normalnym użytkowaniu bez połączenia VPN było to około 20% baterii mniej.
Owszem oszczędzamy transfer i nie widzimy reklam, ale telefon (w moim przypadku) zużywa 1/3 baterii więcej. Funkcja blokowania reklam działa bardzo fajnie (jak i na 32 bit) na urządzeniach z 64 bitowym procesorem, czyli od iPhone’a 5S w górę. Niestety iP z 32 bitowym procesorem wymaga dodatkowego połączenia przez VPN’a, co zużywa dosyć sporo baterii. Fajny „bajer” na blokowanie reklam na starszych urządzeniach, ale tylko, gdy macie do dyspozycji power bank lub możecie ładować iPhone’a 2-3 razy dziennie.